CHOSZCZNO Ponad 21 litrów, to efekt dzisiejszej akcji, którą w Choszczeńskim Domu Kultury zorganizował  Klub Honorowych Dawców Krwi „Niagara”. – Zapewniam, że nie ma się czego bać – powiedziała nam IRMINA JASIŃSKA-SZYMKOWIAK, która w tym dniu po raz pierwszy życiu zdecydowała się na oddanie tego życiodajnego płynu.

 

Jak zdradzili nam organizatorzy, dzisiejsza akcja była 20. od chwili powstania „Niagary”. Tym razem przyłączyło się do niej 47 osób (w tym 19 po raz pierwszy), a jej efektem było ponad 21 litrów pobranej krwi. Tradycyjnie już stroną medyczną tego wydarzenia zajęli się pracownicy Wojskowego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Szczecinie. – Oddaję już o dziewięciu lat i nigdy z tego powodu nie miałem problemów zdrowotnych - mówi TOMASZ STRUGIŃSKI, klubowy koordynator ds. akcji poboru. Zapewnia, że całość przebiega w sterylnych warunkach i pod okiem profesjonalistów. Już zachęca do udziału w kolejnej akcji, która w Choszcznie odbędzie się 7 czerwca br. Tradycyjnie już choszczeńscy krwiodawcy cały „plon” akcji przeznaczają dla konkretnej osoby. Tym razem uszczęśliwili MARIĘ ZIEMNICKĄ z Kaszewa. Promując poczynania działaczy „Niagary” i zachęcając do wsparcia tej idei przypominamy, że w dniu oddania krwi, dawcy przysługuje dzień wolny od nauki lub pracy, a także słodki ekwiwalent. Szczegóły znajdziemy na stronie www.niagara-hdk.pl.