CHOSZCZNO. Już po raz czwarty zdecydowaliśmy się na udział i konkretne wsparcie Szlachetnej Paczki. Tym razem skupiliśmy się na zbieraniu kasy, bo chcieliśmy kupić wyposażenie do łazienki. – Trzeba było zobaczyć  ich miny, gdy zaczęliśmy rozładowywać wasze prezenty. Ten moment wart był pracy i zaangażowania, który w to włożyliśmy – zapewnia wolontariusz ROBERT NAZARUK. To właśnie od w naszym imieniu obdarował pięcioosobową rodzinę.

         Podobnie jak w poprzednich trzech edycjach, także i teraz oprócz pracowników magistratu do akcji włączyli się również przedstawiciele CRS, ChDK, ChZNTK, OSW i BOSS.
         Od samego początku zdecydowaliśmy, że pomożemy pani Barbarze, która wraz z mężem Zbigniewem wychowują trójkę dzieci: Jakuba (15 lat), Krzysztofa (11) i Agatę (7). Mąż pani Barbary oraz jeden z synów ciężko chorują, a ich miesięczny dochód na członka rodziny wynosi nieco ponad 400 złotych. Mimo trudnej sytuacji życiowej trzymają się razem.
             Wśród wielu potrzeb, które rodzina uważała za niezbędne, na pierwszym miejscu wymieniali kabinę prysznicową przystosowaną dla osób niepełnosprawnych. Potrzebowali też zimowej odzieży, artykułów spożywczych i środków czystości.
          Regulamin akcji zabrania kontaktowania się z osobami, które zamierza się obdarować, więc wiemy tylko z relacji wolontariusza ROBERTA NAZARUKA, że byli przeszczęśliwi widząc całą górę przywiezionych im prezentów. My serdecznie dziękujemy tym wszystkim którzy tym razem nas wsparli kasą bądź konkretnymi zakupami.