Choszczno - 28. Szachowy Memoriał Kramka i Kubaszewskiego
20.09.2018.
Choszczno - 28. Szachowy Memoriał Kramka i Kubaszewskiego CHOSZCZNO. 28. edycję szachowego memoriału Aleksandra Kubaszewskiego i Edwarda Kramka wygrał RADOSŁAW ŚWIDERSKI z Gorzowa Wlkp. Wydarzenie to przejdzie do historii przede wszystkim dlatego, że po raz pierwszy od wielu lat nie wygrał go Białorusin NIKOLAI ALIAVDIN. Z choszcznian, w stawce 58 zawodników najlepiej spisał się SEBASTIAN MATUL, który uplasował się na 9. miejscu.
 
      Od wielu już lat szachowy memoriał im. Aleksandra Kubaszewskiego i Edwarda Kramka jest jedną z wizytówek Uczniowskiego Klubu Szachowego Skoczek Choszczno. W historię tego wydarzenia wpisało się wielu uznanych szachistów, ale prym wśród nich wiedzie Białorusin NIKLAI ALIAVDIN, który w ubiegłym roku wygrał tę imprezę po raz dziewiąty. Po raz dziesiąty nie zrobił tego, bo po prostu w sobotę w Choszcznie się nie pojawił.
      Przez dwa dni zawodnicy rozegrali po 11 partii, a absencję Białorusina skrzętnie wykorzystali najlepsi zawodnicy z klubów gorzowskich i szczecińskich. Wygrał RADOSŁAW ŚWIDERSKI (9,5 pkt – KSz Stilon Gorzów), drugie miejsce zajął KACPER KARWOWSKI (8,0 - GKSz Solny Grzybowo), a trzecie ADAM CZUCHNICKI (8,0 – Pałac Młodzieży Szczecin). Wspomnieliśmy już, że z zawodników Skoczka najwyżej uplasował się  SEBASTIAN MATUL (7,0 pkt), ale warto dodać, że z takim samymChoszczno - 28. Szachowy Memoriał Kramka i Kubaszewskiego dorobkiem, 13 miejsce zajął 14-letni BARTOSZ KOWALIK.  Nasi stawali na podium w wybranych kategoriach. Wśród najmłodszych (do 10 lat) drugie miejsce zajął 9-letni WOJCIECH KOWALIK, wśród 12-latków trzeci był MACIEJ DZIECHCIAREWICZ, to samo miejsce w grupie 14-latków zajął B. Kowalik. W kategorii juniorów (do 18 lat), drugi był CYPRIAN GUZEK, także w kategorii kobiet, drugie i trzecie miejsce zajęły EMILA FURS i JAGODA HERTEL. Wśród najstarszych (powyżej 65 lat) drugi był BRONISŁAW PIOTROWSKI. W sumie w zawodach wystartowało 58 zawodników, a za sprawą Niemca URLICHA FITZKE (Bau Union Berlin, na powyższym na zdjęciu z lewej, w partii z KRZYSZTOFEM DŁUŻYŃSKIM) wypada je uznać za międzynarodowe.
Tadeusz Krawiec