Rowerzyści z Voyagera zwiedzili już połowę Europy, jednak uczestnicy tego rajdu, który nazwali „Doliną Loary – szlakiem zamków” jeszcze po Francji nie pedałowali. Na razie, na liście chętnych do wyjazdu, oprócz prezesa, jest jeszcze sześć osób: JOLETTA EWA ŚPIEWAK, BARBARA RUREK, ELWIRA GUMULIŃSKA-ŁUKA, LEOPOLD OCHALIK, HENRYK MAZURCZAK i ROBERT GUMULIŃSKI. Od kilku miesięcy systematycznie ćwiczą, bo zdają sobie sprawę, że czeka ich kolejne duże wyzwanie.

Cały wypad będzie trwał dwa tygodnie. Startują 4 czerwca. – Rajd rowerowy zaczynamy od Orleans. Następnie odwiedzimy Blois, Tours, Saumur, Angers, Nantes i dotrzemy do wybrzeży Atlantyku w miejscowości Saint Nazarie. Po drodze planujemy zobaczyć tyle zamków na ile pozwoli czas – opowiada J. Gumuliński. Tu podkreśla, że w pierwszym etapie chcą zobaczyć zamki, a przede wszystkim: Chamobord, baśniowy zamek na wodzie w Azay-le-Rideau i Chenonceau, niezwykły ogród w Villandry, polski zamek nad Loarą w Montresor, Chateau Royal w Blois, Cheverny, zamek na krawędzi skarpy w Chaumont, a także zamek w Amboise. Drugi etap to Paryż. – Na zwiedzanie stolicy świata przeznaczamy trzy dni. Tu planujemy odwiedzić i zobaczyć: Centre Pompidou - muzeum sztuki nowoczesnej, Defense - kompleks architektoniczny z końca XX wieku, Luwr, Łuk Triumfalny, katedrę Notre Dame, wieżę Eiffla, Wersal i na koniec będziemy się rozkoszować jazdą wzdłuż rzeki Sekwany i Chaps Elysees – wylicza prezes. Dwutygodniowa eskapadę planują zakończyć 18 czerwca. Z wstępnych wyliczeń wynika, że koszt takiej wycieczki to około 500 euro na osobę.