Mają czego zazdrościć
25.11.2012.
Mają czego zazdrościć

CHOSZCZNO – WOLVEGA Zawodnicy z Uczniowskiego Klubu Szachowego Skoczek wzięli udział w turnieju „Remco Heite Schaaktoernoi” rozegranym w Wolvedze (Holandia). Najlepiej z pięcioosobowej ekipy spisał się OSKAR ROSŁON, który za zajęcie siódmego miejsca otrzymał… kasę.


Mają czego zazdrościć
 
Choszczeńscy szachiści od wielu już lat współpracują z Holendrami w ramach współpracy partnerskiej nawiązanej pomiędzy naszym miastem a Wolvegą. Organizatorem tego międzynarodowego turnieju jest były burmistrz tego miasta REMCO HEITE. Stąd też bierze się nazwa tego turnieju „Remco Heite Schaaktoernoi”. - W tym roku impreza ta podzielona była na trzy mniejsze. W pierwszej grali arcymistrzowie, w drugiej pozostali, a w trzeciej drużyny szkolne. Dla nas ten wyjazd miał wiele wartościowych aspektów, a tym najważniejszym było to, że na żywo mogliśmy oglądać w akcji najlepszych szachistów z Holandii, Anglii i Niemiec – relacjonuje prezes UKSz Skoczek CZESŁAW SZYJKA. Dodaje również, że byli pod wrażeniem dużej frekwencji w turnieju szkolnym. Tu szczególną uwagę zwrócili na fakt, że wśród młodzieży holenderskiej w szachy gra bardzo dużo dziewcząt. – W niektórych drużynach w ogóle nie było chłopców. Tej żeńskiej dominacji możemy im tylko pozazdrościć – akcentuje trener choszczeńskiej młodzieży. Ceni sobie też to, że w tym dniu zagrali z R. Heite symultanę szachową (widać to na jednej fotek – red.).
 
Mają czego zazdrościć
 
Z naszych zawodników, w turnieju głównym, który rozegrano na dystansie dziewięciu rund (po 45 minut na partię – red.) oprócz Cz. Szyjki zagrali też: JAN PIETKIEWICZ, OSKAR ROSŁON, JAKUB ANDRZEJEWSKI i JAKUB CIEŚLAK. Najlepiej z całej piątki spisał się Oskar, który z dorobkiem 5,5 punktu zajął siódme miejsce, wyróżniane nagrodą finansową. – Pozostali, łącznie ze mną, mogli wypaść znacznie lepiej – komentując trener informuje, że sam zdobył 4,5, a J. Andrzejewski 5,0, J. Pietkiewicz 4,5 i J. Cieślak 4,0 punkty. Jeszcze raz podkreśla, że wypad do Wolvegi była bardzo atrakcyjny i dziękuje burmistrzowi ROBERTOWI ADAMCZYKOWI za sfinansowanie przejazdu drużyny do Holandii i z powrotem.
Tadeusz Krawiec