Mąż też powinien mieć coś do powiedzenia
03.12.2012.
Mąż też powinien mieć coś do powiedzenia
 
CHOSZCZNO-STRADZEWO W sobotę STANISŁAWA I EUGENIUSZ TUKIENDORF  odebrali medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. Odnowili też przysięgę małżeńską.
 
STANISŁAWA I EUGENIUSZ TUKIENDORF do Stradzewa przyjechali 65 lat temu razem ze swoimi rodzinami. Ona pochodzi z Rzeszowszczyzny, on spod Lublina. W Mąż też powinien mieć coś do powiedzeniaStradzewie się poznali i tu też w 1960 roku wzięli ślub. Z dumą podkreślają, że wychowali trójkę dzieci, sześcioro wnucząt, ale ostatnio najwięcej radości sprawia im jedyna prawnuczka. O swoim życiu mówią, że było trudne, ale dobre. Z ich pracą na roli wiąże się ciekawa historia. – W 2004 roku w Drawnie dość głośno było o starszym małżeństwie, które mieszkało w lepiance. Sprawą zajęła się prasa i telewizja, więc wkrótce potem trafili do Domu Pomocy Społecznej. Problem był w tym, że hodowali kozy i nie mieli co z nimi zrobić. Trafiły do nas, a dzięki temu my po raz pierwszy w życiu zobaczyliśmy siebie w telewizji – pani Stanisława z uśmiechem podkreśla, że rodzina do dziś przechowuje kasetę z tym nagraniem. Jeśli chodzi o receptę na długie i zgodne pożycie, to małżonkowie zgodnie stwierdzają, że takowej nie ma, ale jubilatka uważa, że dobrze jest jak w domu rządzi kobieta. - Dzisiaj to policja przyjeżdża prostować problemy małżeńskie, a kiedyś to mąż w domu porządki zaprowadzał i nie było to wcale takie złe – z uśmiechem tłumaczy, że małżonek też czasami powinien mieć coś do powiedzenia.
Zastępca burmistrza Choszczna ADAM ANDRIASZKIEWICZ wręczył im przyznane przez prezydenta medale „Za długoletnie pożycie małżeńskie”. – Życzę wam zdrowia, pogody ducha i mam nadzieję, że spotkamy się na kolejnych okrągłych rocznicach – mówił wręczając im szampana i pamiątkowy zestaw z porcelany. Na to pani Stanisława stwierdziła, że po to by się spotkać niepotrzebne są okrągłe rocznice. – Już niebawem w Stradzewie otwierał pan będzie świetlicę po remoncie. Zapraszam wtedy do nas na pyszne pierogi – podsumowała.
Aleksander Krzyżaniak