Na zachodnich numerach
16.01.2013.
 Mikołaje w Zamęcinie

CHOSZCZNO – ZAMĘCIN Przyzwyczailiśmy się, że najczęściej przybywają do nas na saniach. Czasami brną w śniegu na nartach, ale żeby przyjechali na przyczepie ciągnionej przez traktor, to tego nikt się nie spodziewał. Mowa o Mikołaju, a dokładniej o trzech, którzy późną nocą zawitali do Zamęcina po to, by wręczyć dzieciom paczki.

 Mikołaje w Zamęcinie
 
- W tym roku chyba nie zasłużyliśmy – mówili mieszkańcy Zamęcina, którzy już od kilku tygodni wyglądali sinobrodego, który w poprzednich latach najczęściej przybywał prosto do ich świetlicy. Tym razem wyjątkowo długo go nie było, a że obiekt był w remoncie, więc większość pomyślała, że w tym roku wioskę ominął. – Podkreśla, że w tym roku miał wyjątkowo dużo roboty, a do nas przyjechał prosto zza zachodniej granicy – sołtys MAREK ŻURAŃSKI pokazuje na tablicę rejestracyjną przyczepy. Tłumaczy też, że długo musiał zabiegać o to, żeby Mikołaj w końcu trafił także do jego sołectwa. – Jak widać opłaciło się, bo nie jeden, a trzech na raz się pojawiło – z uśmiechem na twarzy podkreśla, że w końcu udało się sprawić prawdziwą niespodziankę.
(tk)