CHOSZCZNO Bochen chleba upieczony z tegorocznej mąki smakował wszystkim. Niedzielne dożynki najmilej wspominać będą mieszkańcy Suliszewa, którzy już po raz drugi z rzędu odebrali nagrodę (kasę) za najpiękniejszy wieniec, natomiast ze zwycięstwa w gminnym turnieju sołeckim cieszyli się mieszkańcy Stradzewa...

 

 

Tradycyjnie już gminne święto plonów rozpoczęło się od mszy, którą celebrował dziekan ks. GRZEGORZ SUCHOMSKI. Następnie dożynkowy korowód przemaszerował ul. Wolności, Rybacką i Rycerską. – Wszystkie wieńce są piękne, ale ten jest najpiękniejszy, bo z mojego rodzinnego sołectwa – KATARZYNA ZARĘBSKA z dumą wskazywała na wieniec z Suliszewa. W krótkiej rozmowie z nami zaproponowała, by od przyszłego roku korowód dożynkowy prezentował się na całej długości ul. Wolności i Jagiełły. Panie niosące wieńce natychmiast oponowały zwracając jej uwagę na fakt, że niektóre z ich dzieł ważą ponad 100 kilogramów i trudno byłoby im nieść przez kilka kilometrów. – Wystarczy wypożyczyć małe meleksy i sprawa załatwiona – upierała się pani Katarzyna. 

Dobry chleb

Już na scenie starostowie ANDRZEJ KEPLIN z Nowego Żeńska i HALINA KOWALSKA ze Zwierzyna wręczyli burmistrzowi ROBERTOWI ADAMCZYKOWI chleb upieczony z tegorocznej mąki. - Jestem przekonany, że ten bochen jest najpiękniejszym i najprawdziwszym obrazem zarówno waszego wysiłku, jak i też tych wszystkich, którzy was w nim wspierają. Korzystajmy z tej chwili i cieszmy się, że jesteśmy razem, że życie nie doświadczyło nas tak srogo, jak choćby pana A. Keplina, któremu dwa lata temu pożar strawił wielopokoleniowy dorobek. Uszanujmy wzajemny trud, uszanujmy ludzi, którzy z podniesionym czołem wychodzą z takich życiowych doświadczeń – mówił włodarz miasta.
Pierogi szły jak woda
W tegorocznych dożynkach wzięło udział 11 sołectw. Dla mieszkańców Choszczna największą atrakcją były potrawy, które poszczególne wioski przywiozły ze sobą. Dowodem na to, że mieszkańcy Choszczna czekali na te potrawy było to, że na niektórych stoiskach pierogów zabrakło jeszcze w czasie trwania mszy. Każda wieś, każde Koło Gospodyń Wiejskich miało swoją kulinarną atrakcję. Po raz kolejny pojawiły się nowe nalewki, przepyszne ciasta, zupy, grillowane mięsa, miody, no i oczywiście nie mogło zabraknąć masarskich smakołyków z Zamęcina.

Suliszewo po raz drugi
Tradycyjnie już najwięcej emocji wzbudził konkurs na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Tu komisja, której przewodniczyła ANNA FIC-ŁASOWSKA zdecydowała, że główna nagroda, czyli gotówka w wysokości 1350 zł trafi do Suliszewa. Sołtys JERZY GARBICZ nie był takim obrotem sprawy zaskoczony. – Przecież jest najpiękniejszy – w niedzielę nie ukrywał, że liczy na to, że również na dożynkach powiatowych w Drawnie ich dzieło zostanie zauważone.  Drugą nagrodę (1150 zł) odebrała ekipa z Piasecznika, a trzecią (1000 zł) z Zamęcina.

 

 

– Wszystkie wieńce były piękne, ale ten z Suliszewa jednak wypadało wyjątkowo docenić – BOŻENA WIERUCKA, szefowa KGW z Zamęcina doskonale wie, ile takie dzieło kosztuje pracy. Wyróżnienia (po 500 zł) odebrały sołectwa: Gleźno, Kołki, Korytowo, Raduń, Rzecko, Stradzewo, Wardyń, Zwierzyn i KGW Rzecko. Podsumowując temat wieńców dodajmy, że w tym roku organizatorzy po raz pierwszy zdecydowali się na wybór wieńca publiczności i tu wygrał wieniec ze Stradzewa. – Na dłuższą metę to chyba nie zda egzaminu, bo przed chwilą pan Czapiewski powiedział mi, że nasz wieniec jest najpiękniejszy, ale rodzime sołectwo nie darowałoby mu gdyby nie zagłosował na swoich – tak J. Garbicz skomentował te wybory.

Berety jak spodki
Międzysołecki Turniej Dożynkowy ma też już swoich stałych sympatyków. Prawie w każdej konkurencji widzieliśmy ANDRZEJA MALINOWSKIEGO z Gleźna, a jego poświęcenie przy łowieniu ryb z fontanny publiczność skwitowała burzą oklasków. Konkurencji było kilka, ale najwięcej śmiechu wzbudził bieg z przeszkodami w potrójnych spodniach, a na najwięcej emocji rzut beretem. Tu w sumie najlepiej poradziła sobie ekipa prowadzona przez sołtysa JACKA SZYSZKĘ ze Stradzewa i to oni odebrali główna nagrodę. Kolejne miejsca zajęły sołectwa: Kołki, Korytowo, Zamęcin, Rzecko, Zwierzyn, Piasecznik, Gleźno, Wardyń i Suliszewo. Dodajmy też,  że dożynkom towarzyszyła wystawa fotograficzna z fotoreporterskich warsztatów, które w Kołkach prowadził ŁUKASZ MŁYNARCZYK oraz plastyczny pociąg z „Wakacyjnej Podróży do Kultury” - imprezy, którą w 16 miejscowościach zorganizował Choszczeński Dom Kultury.