CHOSZCZNO. Jubileuszowe, piąte Regionalne Zawody Par w Wędkarstwie Spławikowym „Choszczeńska Sobótka 2015” wygrała para z Międzychodu MIROSŁAW MAZANA – DAWID GOMAN. W parze mieszanej bezkonkurencyjnym okazał się choszczeński duet AGNIESZKA GOŁĘBIEWSKA – MARIUSZ KOCHANEK. Rekordową rybę, lina o wadze 2,4 kg złowił RYSZARD ŁYDKA, jednak prezentowany na zdjęciu olbrzym nie pozwolił im na załapanie się do pierwszej dziesiątki.
Już po raz piąty na jeziorze Raduń rozegrane zostały Regionalne Zawody Par w Wędkarstwie Spławikowym. Tak się złożyło, że do rywalizacji stanęły wszystkie cztery pary, które wygrały w poprzednich edycjach (2011 - RYSZARD SIKORSKI – ZENON DUBIEL z Międzychodu, 2012 – RYSZARD ŁYDKA – MAREK PĘCHERZEWSKI z Choszczna, 2013 – ARKADIUSZ DUDA – MAREK MIECZKOWSKI z Wronek i Sierakowa oraz 2014 
- ROMAN KAZIMIERCZAK – ARKADIUSZ RODYKOW z Choszczna) jednak żadnej z nich nie udało się powtórzyć zwycięstwa. O tym, jak mocna była rywalizacja, świadczyć też może fakt, że wspomniani mistrzowie nie załapali się nawet do pierwszej dziesiątki. - Bardzo optymistycznym jest fakt, że przyjeżdża do nas coraz więcej kobiet – komentuje zawody prezes choszczeńskiego koła PZW ZENON ŁAKOS. I rzeczywiście na kilkunastu stanowiskach bardzo dzielnie radziły sobie panie. Niewiele, tzn. dokładnie 21 dekagramów zabrakło do tego, aby łowiąca w parze z MARIUSZEM KOCHANKIEM AGNIESZKA GOŁĘBIEWSKA zajęła drugie miejsce. Zdecydowanie niżej uplasował się rodzinny duet JUSTYNA ANDRYSZCZAK - JÓZEF ANDRYSZCZAK (synowa z teściem), którzy razem złowili nieco ponad dwa kilogramy ryb. Jednak zarówno w trakcie zawodów jak i na podsumowaniu humor im 
dopisywał. – No pewnie, że mogłyby brać lepiej, ale dla mnie to przede wszystkim wspaniała chwila relaksu. Może następnym razem się odkujemy? - skomentowała pani Justyna. O niewątpliwym pechu mogą mówić panowie Łydka – Pęcherzewski. Ten pierwszy, już w pierwszej części zawodów złowił lina o wadze 2,41 kg, a chwilę później nie sięgnął podbierakiem okazałego leszcza. Po tym zamieszaniu, z ich stanowiska ryby dosłownie wyparowały. Już od pierwszej edycji sobótkowe zawody gromadzą wędkarską elitę. Wszyscy zazwyczaj łowią na tzw. zestawy skrócone, ale tym razem niewiele zabrakło do podium JERZEMU PILARSKIEMU i RYSZARDOWI MAZUROWI, którzy jako jedyni sięgnęli po metodę odległościową. Poniżej podajemy klasyfikację pierwszych dziesięciu par, ale dodajmy też, że wśród mikstów triumfował wspomniany już duet Kochanek – Gołębiewska, puchar za największą rybę otrzymał R. Łydka, a najlepszymi parami z poszczególnych województw okazali się: zachodniopomorskie - ANDRZEJ SOSIŃSKI – WOJCIECH NIKIPORCZYK (Choszczno); lubuskie – WOJCIECH TANAJEWSKI – GRZEGORZ TANAJEWSKI (Zwierzyn); wielkopolskie - MIROSŁAW MAZANA – DAWID GOMAN (Międzychód). Dekorująca zwycięzców wiceburmistrz MAGDALENA SIEŃKO i prezes koła Z. Łakos zaprosili już wszystkich na przyszłoroczne zawody.
Klasyfikacja V Regionalnych Zawodów Par w Wędkarstwie Spławikowym „Choszczeńska Sobótka 2015”
- ROMAN KAZIMIERCZAK – ARKADIUSZ RODYKOW z Choszczna) jednak żadnej z nich nie udało się powtórzyć zwycięstwa. O tym, jak mocna była rywalizacja, świadczyć też może fakt, że wspomniani mistrzowie nie załapali się nawet do pierwszej dziesiątki. - Bardzo optymistycznym jest fakt, że przyjeżdża do nas coraz więcej kobiet – komentuje zawody prezes choszczeńskiego koła PZW ZENON ŁAKOS. I rzeczywiście na kilkunastu stanowiskach bardzo dzielnie radziły sobie panie. Niewiele, tzn. dokładnie 21 dekagramów zabrakło do tego, aby łowiąca w parze z MARIUSZEM KOCHANKIEM AGNIESZKA GOŁĘBIEWSKA zajęła drugie miejsce. Zdecydowanie niżej uplasował się rodzinny duet JUSTYNA ANDRYSZCZAK - JÓZEF ANDRYSZCZAK (synowa z teściem), którzy razem złowili nieco ponad dwa kilogramy ryb. Jednak zarówno w trakcie zawodów jak i na podsumowaniu humor im dopisywał. – No pewnie, że mogłyby brać lepiej, ale dla mnie to przede wszystkim wspaniała chwila relaksu. Może następnym razem się odkujemy? - skomentowała pani Justyna. O niewątpliwym pechu mogą mówić panowie Łydka – Pęcherzewski. Ten pierwszy, już w pierwszej części zawodów złowił lina o wadze 2,41 kg, a chwilę później nie sięgnął podbierakiem okazałego leszcza. Po tym zamieszaniu, z ich stanowiska ryby dosłownie wyparowały. Już od pierwszej edycji sobótkowe zawody gromadzą wędkarską elitę. Wszyscy zazwyczaj łowią na tzw. zestawy skrócone, ale tym razem niewiele zabrakło do podium JERZEMU PILARSKIEMU i RYSZARDOWI MAZUROWI, którzy jako jedyni sięgnęli po metodę odległościową. Poniżej podajemy klasyfikację pierwszych dziesięciu par, ale dodajmy też, że wśród mikstów triumfował wspomniany już duet Kochanek – Gołębiewska, puchar za największą rybę otrzymał R. Łydka, a najlepszymi parami z poszczególnych województw okazali się: zachodniopomorskie - ANDRZEJ SOSIŃSKI – WOJCIECH NIKIPORCZYK (Choszczno); lubuskie – WOJCIECH TANAJEWSKI – GRZEGORZ TANAJEWSKI (Zwierzyn); wielkopolskie - MIROSŁAW MAZANA – DAWID GOMAN (Międzychód). Dekorująca zwycięzców wiceburmistrz MAGDALENA SIEŃKO i prezes koła Z. Łakos zaprosili już wszystkich na przyszłoroczne zawody.
Tadeusz Krawiec
Klasyfikacja V Regionalnych Zawodów Par w Wędkarstwie Spławikowym „Choszczeńska Sobótka 2015”
1. MIROSŁAW MAZANA – DAWID GOMAN (9295 - Międzychód, na zdjęciu), 2. ANDRZEJ SOSIŃSKI – WOJCIECH NIKIPORCZYK (8730 - Choszczno), 3. TOMASZ KOSTRZEWSKI – ROBERT OWCZAREK (8700 - Choszczno), 4. JERZY PILARSKI – RYSZARD MAZUR (8575 – Choszczno), 5. AGNIESZKA GOŁĘBIEWSKA – MARIUSZ KOCHANEK (8520 – Choszczno), 6. JÓZEF KWIETNIEWSKI – JAN MAŁYSZ (7840 – Dębno Lubuskie), 7. JAROSŁAW CHUDY – ZENON SZAŁEK (6825 – Zieleniewo), 8. ŁUKASZ BOMBOL – JACEK POLAŃSKI (6515 - Krzęcin), 9. WOJCIECH SKURA – ZENON ŁAKOS (6495 – Choszczno), 10. SYLWIA POSPIESZNA – MACIEJ POSPIESZNY (6090 – Międzychód).
