CHOSZCZNO. – Tym razem ryby pływały daleko od brzegu. Zauważyłem to dopiero po godzinie – mówi JERZY PILARSKI, zwycięzca szóstej edycji zawodów wędkarskich o puchar firmy Tartak - TOMASZA ZIENDY. Złowił prawie dziewięć kilogramów, ale twierdzi, że mógł więcej.
Właściciel tartaku TOMASZ ZIENDA od wielu już lat wspiera
działania choszczeńskich wędkarzy. Ci często podkreślają, że to
głównie on co roku sponsoruje materiał na budowę kładek nad jeziorem
Raduń, a ponadto od sześciu lat również edycję zawodów spławikowych
zaliczanych do całorocznej klasyfikacji o tytuł najlepszego wędkarza.
Zaglądając w historię tych wydarzeń warto podkreślić, że we wszystkich
jego edycjach ryby brały bardzo dobrze, a triumfatorzy osiągali wyniki
ponad osiem kilogramów (2015 - CZESŁAW POKORA 8585, 2014 - EUGENIUSZ SOSNOWSKI 9245, 2013 - RYSZARD ŁYDKA 8040, 2012 - EUGENIUSZ SOSNOWSKI 8340), 2011 - JERZY PILARSKI (?) 
Na niedzielnych zawodach, które odbyły się nad jeziorem Raduń, najlepsze rezultaty osiągnęli ci zawodnicy, którzy najszybciej zauważyli, że tym razem ryby żerują bardzo daleko od brzegu. – W ostatnich dniach woda w jeziorze nabrała bardzo przejrzystości i chyba to było główną przyczyną tego, że wyniosły się poza strefę, gdzie zazwyczaj dosięgamy je zestawami skróconymi (chodzi o wędziska o długości 6-7 metrów). Ja dopiero po godzinie zdecydowałem się na metodę odległościową – relacjonuje JERZY PILARSKI. Ostatecznie on również dostosował się do poprzednich triumfatorów i osiągnął wynik 8855. Komentując ten wyczyn przypomniał, że jego życiowy rekord na tym akwenie wynosi 13,6 kg i twierdzi, że gdyby od początku wybrał metodę odległościową, to była szansa na jego pobicie. Kolejną okazję będzie miał już w najbliższą niedzielę, bo właśnie w tym dniu odbędzie się IV edycja zawodów o puchar ZPM Ozimek.
1. JERZY PILARSKI (8855), 2. GRACJAN ŁOPACZYK (8655), 3. MARIUSZ KOCHANEK (8265), 4. RYSZARD ŁYDKA (7615), 5. EUGENIUSZ SOSNOWSKI (5190), 6. EDMUND FELUSIAK (5145), 7. ZENON ŁAKOS (4650), 8. MAREK PĘCHERZEWSKI (4630), 9. TOMASZ KOSTRZEWSKI (4560), 10. CZESŁAW POKORA (4425)
Największą rybę, leszcza o wadze 1,95 kg złowił E. Felusiak.
Na niedzielnych zawodach, które odbyły się nad jeziorem Raduń, najlepsze rezultaty osiągnęli ci zawodnicy, którzy najszybciej zauważyli, że tym razem ryby żerują bardzo daleko od brzegu. – W ostatnich dniach woda w jeziorze nabrała bardzo przejrzystości i chyba to było główną przyczyną tego, że wyniosły się poza strefę, gdzie zazwyczaj dosięgamy je zestawami skróconymi (chodzi o wędziska o długości 6-7 metrów). Ja dopiero po godzinie zdecydowałem się na metodę odległościową – relacjonuje JERZY PILARSKI. Ostatecznie on również dostosował się do poprzednich triumfatorów i osiągnął wynik 8855. Komentując ten wyczyn przypomniał, że jego życiowy rekord na tym akwenie wynosi 13,6 kg i twierdzi, że gdyby od początku wybrał metodę odległościową, to była szansa na jego pobicie. Kolejną okazję będzie miał już w najbliższą niedzielę, bo właśnie w tym dniu odbędzie się IV edycja zawodów o puchar ZPM Ozimek.
Tadeusz Krawiec
Wyniki VI zawodów wędkarskich o puchar firmy TARTAK - TOMASZA ZIENDY
Największą rybę, leszcza o wadze 1,95 kg złowił E. Felusiak.
