Na dzieci, które przybyły z Zamęcina i okolic czekały darmowe dmuchane zamki, gry, konkursy, a przede wszystkim słodki poczęstunek. Im bliżej było wieczora, tym więcej osób przybywało na festyn. To także zasługa Zespołu Folklorystycznego „Jutrzenka” z Przelewic, który zabawiał głównie klimatami ludowymi. Nie zabrakło też chętnych do wspólnego wykonania zamęcińskiego hymnu. Panie z miejscowego Koło Gospodyń Wiejskich zadbały o to, aby nikt nie czuł się głodnym, a nad całością oczywiście czuwał sołtys MAREK ŻURAŃSKI. O tym, że było fajnie najlepiej świadczy to, że jeszcze za dnia, jako pierwsi do tańca ruszyli MIROSŁAWA KASPRZAK i JERZY WIELIGÓRKA. Późnym wieczorem były już tu tłumy i ponoć wszyscy bawili się do białego rana. Lepiej nie powtarzać odpowiedzi sołtysa, którego zapytaliśmy o to: - Jak było?

(kk)