14.08.2017. |
CHOSZCZNO. Dwa tygodnie temu miała grać na The World Games. Byliśmy pewni, że zagra też na mistrzostwach Europy, które pod koniec sierpnia rozegrane zostaną we francuskim Saint Omer. Tymczasem zaskoczyła wszystkich i zrezygnowała z uprawiania kajak polo. – To raczej ze mnie zrezygnowano – broni się PAULINA KWIATKOWSKA. W piątek za wszystkie osiągnięcia, a przede wszystkim za promocję Choszczna podziękował jej burmistrz ROBERT ADAMCZYK.
PAULINA KWIATKOWSKA, podobnie jak jej cała rodzina, całym sercem
oddana była kajak polo. Od chwili powstania tej dyscypliny w Choszcznie
ich nazwiska przewijały się przy każdym wydarzeniu, a my doskonale
pamiętamy, jak to przy jej udziale polska reprezentacja po raz pierwszy w
historii sięgnęła po medal mistrzostw Europy. Potem tych sukcesów było
już dużo więcej, a wszyscy dookoła liczyli na to, że kajak polo trafi w
końcu na olimpiadę. Czemu nie zagrała na The World Games? Aż trudno w
to uwierzyć, jednakże zdecydowanie twierdzi, że nie otrzymała powołania
do kadry. W trakcie spotkania z burmistrzem ROBERTEM ADAMCZYKIEM
wielokrotnie powtarzała, że przyszedł też czas na to, aby pójść inną
drogą. Paulina od wielu już lat należała do najlepszych
zawodniczek w kraju, była również kapitanem polskiej reprezentacji, a
także próbowała swoich sił w klubowych drużynach zachodniej Europy. Dziś
ma 27 lat i tak naprawdę w jej wieku zawodniczki z czołowych drużyna na
świecie dopiero stają się gwiazdami. Kwiaty, upominek, gratulacje i
podziękowania sprawiły, że Paulinie zakręciły się łezki w oczach.
Zapewniała nas również, że nie zamierza kończyć swojej przygody ze
sportem. O swojej karierze, wzlotach i upadkach, jak również o tym komu
teraz kibicuje opowiedziała nam w długim wywiadzie, który niebawem
zamieścimy.
Tadeusz Krawiec
|