Złote gody Haliny i Władysława Hołubowskich
04.10.2018.
Choszczno 2018 - Złote gody Haliny i Władysława Hołubowskich
CHOSZCZNO. HALINA HOŁUBOWSKA wychowała się w okolicach Jędrzejowa, natomiast jej mąż pochodzi z bieszczadzkiej Zawadki. – Żona po ukończeniu technikum rolniczego otrzymała skierowanie na staż do Stradzewa, a ja tam już byłem starszym magazynierem – wspomina WŁADYSŁAW HOŁUBOWSKI.


      Pani HALINA HOŁUBOWSKA wspominając rok 1967 podkreśla, że na Pomorze Zachodnie przyjechała z koleżankami, a o tym, że trafiła  akurat do Stradzewa zdecydował przypadek. - Nasze technikum podpisało umowę na staże na Ziemiach Zachodnich, a do tej wsi trafiłam, bo… miałam nazwisko na literę „s”. Od razu dostałam się na staż pod skrzydła przyszłego męża, który był tu starszym magazynierem – wspominała. Pan WŁADYSŁAW HOŁUBOWSKI z uśmiechem potwierdził, że uczył ją tego zawodu, a jak już odszedł do księgowości, to zastąpiła go małżonka. – Potem również wylądowała w księgowości, a ja pracowałem jeszcze w Choszcznie, m.in. na stacji CPN oraz w banku. Dzisiaj już obydwoje jesteśmy na emeryturze – podkreślił jubilat. Tu córka wtrąciła, że ojciec przez całe swoje życie angażował się w życie sportowe. – To były lata 70. Nie byłem trenerem, ale odpowiadałem za utrzymanie klubu sportowego w Stradzewie. O tym, jak dobre to były czasy świadczy choćby fakt, że w naszej drużynie grali piłkarze z całej okolicy. Potem przez ponad 20 lat, społecznie nadzorowałem również działalność gminnych struktur Ludowych Zespołów Sportowych – wyliczał przygody ze sportem. Hołubowscy w Choszcznie mieszkają od 1976 roku, wychowali dwie córki, mają jednego wnuka. Dziś czują się spełnieni i zgodnie podkreślają, że od życia niczego więcej nie oczekiwali. Jedyne czego im czasami brakowało, to zdrowia, i tylko tego życzą sobie na kolejne lata.
Choszczno 2018 - Złote gody Haliny i Władysława Hołubowskich
      Jubilaci opowiedzieli nam o swoim życiu po uroczystym odnowieniu przyrzeczeń małżeńskich, które złożyli w sali ślubów Urzędu Stanu Cywilnego w Choszcznie. Tu też burmistrz ROBERT ADAMCZYK wręczył im Medale za Długoletnie Pożycie Małżeńskie.
Tadeusz Krawiec