CHOSZCZNO. W sobotę na plaży miejskiej, odbył się koncert zatytułowany #CHOnaFestiwal. W debiutanckiej odsłonie tego wydarzenia, zaprezentowały się zespoły Mad Snake, Cool Cat oraz TYMON TYMAŃSKI z projektem Ciechowski.
     

      Na sobotnim koncercie, który odbył się na plaży miejskiej, przedstawiły się zespoły Mad Snake ze Szczecina, Cool Cat z Poznania oraz TYMON TYMAŃSKI z projektorem Ciechowski. Pierwszy z nich zaprezentował się w klimatach metalowych, drugi zagrał mieszankę bluesa, rock and rolla i funky, a gwiazda wieczoru, czyli Tymański powrócił do muzyki i tekstów Grzegorza Ciechowskiego. Wszyscy wykonawcy byli pod wrażeniem miejsca, w którym ulokowana była scena festiwalu. – Plaża, jezioro, dobra muzyka…, myślę, że rodzi się fajna inicjatywa – tak to wydarzenie skomentował PATRYK MARGIEL, wokalista zespołu Cool Cat. W podobnym tonie, wypowiedział się na naszym profilu fb T. Tymański, który uprzedził organizatorów, i już zaprosił wszystkich na przyszłoroczną odsłonę tego wydarzenia. – Fajnie jest mieć w centrum miasta jezioro. Na koncercie było głośno, wesoło tanecznie, a nazajutrz cisza, spokój, kąpiel w jeziorze…, zapraszam, naprawdę warto tu przyjechać – powiedział. Również widzom, wydarzenie to przypadło do gustu. – Każdy z nas ma inne upodobania i chciałby, aby zagrano jego muzykę. Najważniejsze jednak jest to, że w sobotni wieczór można wybrać się ze znajomymi  na plażę, posłuchać Tymańskiego, wypić dobre piwo. Jestem za tym, aby w wakacje, co tydzień odbywały się takie imprezy – tak całość podsumował MICHAŁ DUBOWIK.

      Warto dodać, że festiwalowi towarzyszył tzw. bookcrossing. W tym przypadku było to stoisko, na którym nasi bibliotekarze za darmo przekazywali książki. Idea bookcrossingu mówi, że książki trzeba przekazywać z rąk do rąk, ponieważ spełniają one swoje główne zadanie tylko wtedy, kiedy ktoś je czyta. W Choszcznie mamy już takie miejsca, gdzie każdy może wziąć książkę za darmo. Nasz wydział planuje ustawienie takiej biblioteczki w poczekalni dworca, oczywiście po zakończonym remoncie. Jeśli ktoś ma w domu zbędne książki, to już do nas może przynosić.