SALON PEŁEN NIESPODZIANEK |
29.03.2011. | |
CHOSZCZNO - Tegoroczna wiosna wręcz eksplodowała nie tylko
ilością artystów, ale także oryginalnymi pomysłami – cieszy się DOROTA
ALEKSIUN, komisarz organizowanego już po raz szósty Wiosennego Salonu
Artystycznego. Na piątkowym wernisażu można było zobaczyć obrazy, grafiki,
fotografie, biżuterię, a nawet sztukę użytkową. Swoje prace zaprezentowało aż 44 twórców
z całego regionu.
- Zupełnie zaskoczyły mnie „filcaki”, czyli ozdoby wykonane z filcu – mówi pani Halina. Na wystawę przyszła z synem, który zaprezentował pracę wykonaną podczas zajęć terapeutycznych. Nie tylko ona była zaskoczona faktem, że tegoroczny salon zgromadził większość debiutantów, w tym też znanych już w regionie twórców ze Środowiskowego Domu Samopomocy w Choszcznie oraz Warsztatu Terapii Zajęciowej w Piaseczniku. – Tworzę, bo to moja pasja, bo to pozwala wypełnić mój wolny czas – mówi MAGDALENA BĄCELAK, znana wcześniej z tworzenia biżuterii i witraży. Tu zaskoczyła wszystkich wspomnianymi wyżej ozdobami z filcu.
Zaskoczeń było więcej
TERESA ŁUKASZEWICZ dotychczas tylko malowała, tu można oglądać jej pierwsze rzeźby. Nikt też nie spodziewał się, że rysownik MAREK WIECZOREK zaprezentuje modele… czołgów, a LIDIA BAREJ pokazała na fotografii nieistniejącą już choszczeńską lokomotywownię. Po raz kolejny czymś oryginalnym pochwaliła się SYLWIA SZYPUŁA, która tym razem zachęcała do oglądania sześcianu z wizjerem. Najmłodszy uczestnik, 11-letni ERNEST ALEKSIUN nie ukrywał dumy z narysowanej kredką „wojny powietrznej”. – Mam nadzieję, że Wiosenny Salon Artystyczny zawsze będzie nas zaskakiwał, nie tylko formą, ale i treścią – skomentowała całość MAŁGORZATA KOZŁOWSKA, pomysłodawczyni i pierwsza organizatorka tego wydarzenia.
Lista jest długa
Opisywaną wystawę można zwiedzać codziennie, a oprócz wspomnianych w tekście twórców całość uzupełniają obrazy JOLANTY SOLSKIEJ, RYSZARDA SAKA, ELŻBIETY JANIAK, BARBARY WIDŁY, PRZEMYSŁAWA GAWLIKA, ANNY ANDRYSIEWICZ, EDMUNDA POKORNIECKIEGO, PIOTRA MASŁOWSKIEGO, BOGDANNY WINNICKIEJ, ANNY BACY, STANISŁAWA CHŁOPKA, DANIELI TEJCHMAN, EWY DUKAŁY, SARY NEJMANOWSKIEJ, IGI RACZYŃSKIEJ, AGATY KAŹMIERCZAK i KRYSTYNY SZALAST. Są też płaskorzeźby: STEFANA SZARAWAGI, PIOTRA PASZKOWSKIEGO, JAROSŁAWA FORYSIAKA, ADAMA KMITY, MARIANA WILKA oraz rzeźby LUCJANA ŚWISZCZA i TOMASZA LUBIŃSKIEGO. Są też linoryty: JAKUBA CAREWICZA, KATARZYNY JANICKIEJ, DAWIDA ZABOROWSKIEGO, NIKOLI WOJDYŁY i ANNY POTOK, a także drzeworyt WALDEMARA WIDŁY, wyszywanki DOROTY JARMARKIEWICZ i ANNY POTAPSKIEJ. Całość uzupełniają: wyklejanka ANNY PARYLAK, aplikacja URSZULI PARYLAK, wiklina JAROSŁAWA KRASIŃSKIEGO, graffiti MICHAŁA ORLIKOWSKIEGO oraz rysunki DARII KARPIŃSKIEJ i JAKUBA MALUSZCZAKA.
Tadeusz Krawiec
|