Prawdziwe szachy |
18.03.2013. | |
CHOSZCZNO – To są prawdziwe szachy, a dwie godziny na partię to wcale nie tak dużo – mówili uczestnicy Turnieju Szachów Klasycznych. A właściwie jego drugiej rundy, którą w sobotę rozegrano w Choszczeńskim Domu Kultury. W sumie każdy z zawodników rozegrał po siedem partii, ale najwięcej, bo aż 6,5 punktu zdobył CEZARY WALUKIEWICZ ze Stargardu Szczecińskiego. Rewelacyjnie spisał się choszcznianin KRZYSZTOF SIELICKI, który uplasował się na szóstym miejscu. Na uwagę zasługuje też 9-letni gorzowianin MICHAŁ KOZIOROWICZ, który w stawce 68 zawodników zajął 10 miejsce.
Przypomnijmy, że Uczniowski Klub Szachowy Skoczek po raz pierwszy
zorganizował turniej szachów klasycznych, czyli takich w których każdy z
zawodników ma po 60 minut na rozegranie partii. Zawody w których
głównym trofeum był puchar ufundowanych przez dyrektora Choszczeńskiego
Domu Kultury oraz gotówka z tzw. wpisowego, podzielone zostały na dwie
części. Po pierwszej, w której zawodnicy rozegrali po cztery partie
(opisujemy ją w artykule „Kolejka do zwycięstwa” ) na czele tabeli był
JAN CZUCHNICKI ze Szczecina. Tuż za nim, także z kompletem punktów
plasowali się PIOTR NICIŃSKI z Barlinka i CEZARY WALUKIEWICZ ze
Stargardu Szczecińskiego. Sobotnia część tej rywalizacji sprawiła tylko
tyle, że… pozamieniali się miejscami. Najsolidniej spisał się C.
Walukiewicz, który w całym turnieju stracił tylko pół punktu (w
ostatniej partii zremisował z KRZYSZTOFEM SIELICKIM) i to on zgarnął
wspomniane nagrody. Na drugim miejscu utrzymał się P. Niciński, a na trzecie
spadł J. Czuchnicki. Wspomnieliśmy już o tym, że w tej mocnej stawce
rewelacyjnie spisał się K. Sielicki, który z dorobkiem 5,5 punktu zajął
szóste miejsce, co w efekcie dało mu normę na II kategorię szachową.
Tylko pół punktu mniej, co w sumie dało mu 10. miejsce, miał 9-letni
MICHAŁ KOZIOROWICZ (KSz Stilon Gorzów). – Od razu widać, że wychodzą
spod ręki mistrzów – KRZYSZTOF DŁUŻYŃSKI wiceprezes Skoczka tłumaczy, że
szkoleniem tego chłopca i jemu podbnych zajmują najlepsi trenerzy w kraju. Z
choszcznian dobrze spisali się też ERYK ŁUKJAN (14 miejsce, 4,5 punktu) i
JAKUB ANDRZEJEWSKI (20 miejsce, 4,0 punktu), czym wypełnili normy na
III kategorię.
Na pełną relację z tego wydarzenia zapraszamy na stronę Skoczka. - W
Choszcznie jest klimat na szachy klasyczne. Dużo osób z naszego
otoczenia na to pracuje, świadomie, a może i czasami nawet mniej
świadomie. W Choszczeńskim Domu Kultury mamy bazę, jakiej nam większość
klubów z naszego województwa szczerze zazdrości. Doskonale układa się
współpraca z dyrektorem ChDK, panią MAŁGORZATĄ KOZŁOWSKĄ – fundatorką
pucharu. Oprócz innych, wyżej wymienionych osób, mamy przecież konkretną
pomoc i przychylność władz samorządowych. To dzięki nim mamy i środki z
budżetu i reklamę na stronach miejskich i profesjonalne galerie zdjęć
na stronach internetowych i plakaty w gablotach urzędu. Piszą o nas
choszczeńskie gazety, co dziwne, zawsze w pozytywnym tonie. Rodzice
naszych zawodników są zawsze gotowi do pomocy, jeśli tylko o nią
poprosimy. Świetnie nam się układa współpraca ze Szkołą Podstawową nr 3 w
Choszcznie, gdzie wśród dzieci wyławia talenty pan GRZEGORZ WINIARSKI.
To co napisałem jest szczerą prawdą, a nie jakimś tanim wazeliniarstwem .
Uczymy naszą młodzież otwartości w wyrażaniu swoich poglądów,
szczerości i prostoty. I dzięki temu nasza grupa klubowa stale rośnie,
bo młodzież czuje tutaj klimat prawdziwej, a nie udawanej pracy. Nie
stać nas jeszcze na to, aby „wyhodować” wielkich mistrzów szachownicy.
Za to kształtujemy charakter naszych zawodników i na tym poletku
odnotowujemy znaczne sukcesy – tak tam komentuje to wydarzenie K.
Dłużyński.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|