Aliavdin nie odpuszcza. W Choszcznie wygrał po raz szósty.
14.10.2013.
CHOSZCZNO 23. edycję szachowego memoriału im. Aleksandra Kuszewskiego i Edwarda Kramka, który w sobotę i niedzielę rozegrano w Choszczeńskim Domu Kultury, już po raz szósty z rzędu wygrał NIKOLAI ALIAVDIN z Białorusi. Miłą niespodziankę sprawił choszcznianin JAN PIETKIEWICZ, który w stawce zdecydowanie wyżej notowanych rywali zajął czwarte miejsce w kategorii open i pierwsze miejsce wśród juniorów.
Choszczeński memoriał im. Aleksandra Kuszewskiego i Edwarda Kramka ma
już swoją renomę w regionie, a za sprawą zawodników z Białorusi i
Holandii zyskał już nawet międzynarodową rangę. – Faworyt jest tylko
jeden, ale my postaramy się, by przynajmniej dwóch zawodników z naszego
klubu uplasowało się w pierwszej dziesiątce – powiedział nam w niedzielę
OSKAR ROSŁON. Po pierwszej rundzie – czyli po grach sobotnich - miał prawo tak przewidywać, bo zarówno on, jak i JAKUB CIEŚLAK, KRZYSZTOF SIELICKI i JAN PIETKIEWICZ plasowali się w czołówce memoriału. CZESŁAW SZYJKA,
prezes klubu UKSz Skoczek Choszczno, a tu także sędzia główny zawodów,
był nieco zaskoczony takim obrotem sprawy. – Jest tu kilkunastu
zawodników, którzy mają wyższy ranking, więc nasi muszą zagrać na swoim
najwyższym poziomie, żeby te lokaty utrzymać – stwierdził przez
rozpoczęciem szóstej rundy. No i jego obawy się potwierdziły, bo nasi
nie dawali sobie rady w pojedynkach ze zdecydowanymi faworytami. Tylko
J. Pietkiewicz (na zdjęciu z prawej) obronił się, ale jemu z kolei zabrakło trochę szczęścia,
bo gdyby wygrał mecz z klubowym kolegą K. Sielickim, mógł zająć nawet
drugie miejsce. Dodajmy też, że w dziesiątce znalazł się ERYK ŁUKJAN. A kim jest zwycięzca (na zdjęciu z lewej)? Białorusinem, który na stałe związał się z
myśliborskimi szachami. Dziś ma kategorię „mistrza międzynarodowego”, a
do jednych z najważniejszych swoich sukcesów zalicza zajęcie drugiego
miejsca w barlineckim turnieju im. Laskera. – Oczywiście to było w
latach, gdy startowała tu światowa czołówka, w tym kilku arcymistrzów –
podkreśla. Wspomnieliśmy już, że na turnieju pojawiła się ekipa
zaprzyjaźnionego ze Skoczkiem holenderskiego klubu Wolvega's Eerste
Schaakgenootschap. Najwyżej, bo na ósmym miejscu uplasował się V. DAM JOOST (6,0). A oto pierwsza dziesiątka tego turnieju:
1. NIKOLAI ALIAVDIN (8,5 – Białoruś), 2. KRYSTIAN JACEK (7,5 – Gryf Szczecin), 3. LESZEK WIERUCKI (7,0 – Stilon Gorzów), 4. JAN PIETKIEWICZ (6,5 - Skoczek Choszczno), 5. GRZEGORZ BYLIŃSKI (6,0 – Start Gorzów), 6. ROKSANA JACEK (6,0 – Gryf Szczecin), 7. PIOTR CZACZKA (6,0 – Hetman Myślibórz), 8. V. DAM JOOST (6,0 - Wolvega's Eerste Schaakgenootschap), 9. MARCEL BUTYROWSKI (6,0 – Iskra Piła), 10. ERYK ŁUKJAN
(6,0 – Skoczek Choszczno). W kategorii juniorek triumfowała R. Jacek, a
juniorów J. Pietkiewicz. Organizatorem turnieju był UKSz Skoczek i
Choszczeński Dom Kultury, a zwycięski puchar ufundował burmistrz ROBERT ADAMCZYK.