
Piątkowe zebranie rozpoczęło się od minuty ciszy poświęconej pamięci zmarłego w ubiegłym roku, prezesa OSP w Suliszewie
WIESŁAWA SANOCKIEGO. Po jego śmierci ochotnicy nie przeprowadzili wyborów uzupełniających, więc sprawozdanie z mijającej kadencji złożył naczelnik
JANUSZ GARBICZ.
Poinformował, że obecnie ich jednostka liczy 34. członków zwyczajnych, a
kolejnych 10. skupia Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza, w składzie której
znajduje się także 7-letni
NATAN WÓJCIK. – W minionym roku do
akcji bojowych wyjeżdżaliśmy 26 razy – mówił J. Garbicz. Zaznaczył, że w
tej liczbie są również wyjazdy do największych pożarów, jakie miały
miejsce na terenie powiatu choszczeńskiego. Dodał też, że w rywalizacji
sportowo-pożarniczej na szczeblu gminnym drużyna młodzieżowa zajęła
trzecie, natomiast seniorzy uplasowali się na piątym miejscu. Z
podsumowania minionego sezonu przedstawianego przez strażaków z KP PSP w
Choszcznie wynika, że jednostka z Suliszewa należy do najlepszych w
powiecie. – Stawili się do wszystkich wezwań, a także pomyślnie
zaliczyli wszystkie alarmy szkoleniowe – chwalił ich kpt.
MIROSŁAW DZIDEK. Równie skuteczne działanie zapowiada nowy zarząd, w skład którego weszli:
ZBIGNIEW LEWANDOWSKI (prezes),
JANUSZ GARBICZ (naczelnik),
HUBERT SEREDIAK (sekretarz),
GRZEGORZ DUDZIAK (skarbnik),
TOMASZ WÓJCIK (gospodarz); komisja rewizyjna:
PIOTR LEWANDOWSKI (przewodniczący),
PIOTR ŚWISZCZ (sekretarz),
JERZY GARBICZ (członek).

W trakcie zebrania podziękowano za długoletnią służbę najstarszym ochotnikom,
FRANCISZKOWI SIENIAWSKIEMU i
WŁODZIMIERZOWI MAZURAKOWI.
Obydwaj z powodu choroby nie mogli być obecni na zebraniu, więc w
chwilę po wyborach nowy zarząd zapukał do domów obydwu 70-latków. –
Dziękujemy za to wszystko, co zrobiliście zarówno dla naszej jednostki,
jak i też dla naszej wsi. Choć nie pojedziecie już do akcji, to nadal
liczymy na waszą pomoc, wasze doświadczenie i życzliwość – mówił nowy
prezes Z. Lewandowski. Na pamiątkę tego wydarzenia wręczył im
okolicznościowe statuetki. Tu warto podkreślić, że F. Sieniawski w
szeregi OSP wstąpił w 1969 roku, czyli w chwili jej założenia, natomiast
W. Mazurak został jej członkiem 18 lat później. Obydwaj pełnili wiele
różnych funkcji, byli też odznaczani, m.in. medalami „Zasłużony dla
Pożarnictwa”. Po zebraniu ochotnicy pochwalili się kroniką OSP, w której
na pierwszej stronie zobaczyć można m.in. zdjęcia
STANISŁAWA LEŚNIAŃSKIEGO,
STANISŁAWA PIERÓGA i
TADEUSZA GANA.
Z opisu wynika, że byli jednymi z pierwszych mieszkańców powojennego
Suliszewa, którzy najpierw walczyli na frontach II wojny światowej, a
później znaleźli się w grupie około 30. osadników przesiedlonych tu z
Medenic. Jest też specjalna strona poświęcona nieżyjącemu już
EDWARDOWI
JUNAKOWI, który funkcję prezesa OSP pełnił w latach 1969 – 2002.
Na
koniec udało się nam rozwiązać historię pewnej fotografii, która do tej
pory funkcjonowała w obiegu z podpisem: „Drużyna OSP w Suliszewie na
zbiórce w 1986 roku”. Dziś już spokojnie możemy dodać, że widzimy na
niej: STANISŁAWA REPETĘ, JANA GARBICZA, LUCJANA KARONIA, JÓZEFA GARBICZA (naczelnik i kierowca), JANA SZWABOWICZA, JANA MAZURAKA i WIESŁAWA SANOCKIEGO.
PS. A może ktoś z naszych Czytelników zna imię i nazwisko ósmego ochotnika widocznego na tym zdjęciu?