CHOSZCZNO. Miniony tydzień był pełen przeróżnych wydarzeń i to tylko sprawiło, że większość z nich dopiero teraz zrelacjonujemy. Na początek wracamy do II Pikniku Sołeckiego w Smoleniu. – Liczy się przede wszystkim dobry klimat – KAZIMIERZ ŁAWICKI (na zdjęciu) cieszył się, że tym razem w programie oprócz zabawy dla dzieci i dorosłych, znalazły się również zawody wędkarskie.

- Rok temu po raz pierwszy zdecydowaliśmy się na połączenie Dnia Dziecka z zabawą dla dorosłych. Okazało się, że wszystkim to wydarzenie przypadło do gustu, więc tym razem postanowiliśmy poszerzyć je jeszcze o zawody wędkarskie – mówi MICHAŁ ZARĘBSKI, sołtys ze Smolenia. Nad jeziorem Raduń, do rywalizacji o puchary ufundowane przez BOGUSŁAWA SZYMAŃSKIEGO i ZBIGNIEWA STRÓŻYŃSKIEGO ostatecznie stanęło 17. moczykijów. Zdecydowana większość z nich podkreślała, że na co dzień przygodę z wędką traktują całkiem serio. – Dzisiaj jednak liczymy tylko i wyłącznie na dobrą zabawę, taką wiejsko-wędkarską integrację – mówił KAZIMIERZ ŁAWICKI, który z wynikiem 665 punktów uplasował się na trzecim miejscu. Drugi był PIOTR ANDRYSZCZAK (1350), a zwyciężył ERYK KOŚKIEWICZ (1855). Organizatorzy zadbali o to, aby każdy uczestnik otrzymał jakiś upominek, a na zakończenie MARIOLA NIESTRATA i GRAŻYNA KACZMAREK (na zdjęciu) częstowały wszystkich kiełbaskami z grilla.
Po zawodach wszyscy przenieśli się do Smolenia, gdzie na placu przed świetlicą na dzieci czekały darmowe dmuchańce i różne konkursy. – Oczywiście był też poczęstunek i zabawa przy orkiestrze. Najpierw dla maluchów, a potem dla dorosłych – podsumował M. Zarębski. Za naszym pośrednictwem dziękuje radzie sołeckiej oraz tym mieszkańcom, którzy pomagali w przygotowaniu i sprawnym przeprowadzeniu tej imprezy. Oczywiście nie zapominał też o sponsorach. Tym razem Piknik Sołecki w Smoleniu wsparli: Urząd Miejski w Choszcznie, AGROHANDEL Wapnica, ZPM Ozimek, ELPOM Choszczno, PAWEŁ MICIUL oraz wspomniani już wyżej B. Szymański i Z. Stróżyński.