ANETTA BIKOWSKA, otwierając 18. edycję Przeglądu Form Estradowych Osób
Niepełnosprawnych "Scena bez Barier" podkreśliła, że to wyjątkowe
wydarzenie artystyczne osiągnęło już pełnoletność. - Dla nas,
najlepszym prezentem są wasze występy. Będąc z wami przez te wszystkie
lata wraz z koleżankami i publicznością widziałyśmy zarówno łzy
szczęścia, jak i tremę, z którą musieliście się mierzyć. Wam i waszym
opiekunom dziękujemy za te chwile wzruszenia, których nam w takiej dawce
dostarczacie – witała uczestników, tym razem reprezentujących:
Warsztaty Terapii Zajęciowej w Piaseczniku i Nowielinie, Publiczne
Gimnazjum w Choszcznie, Środowiskowe Domy Samopomocy w Choszcznie,
Krzęcinie,

Drawnie i Mielęcinie oraz Ośrodek Rehabilitacyjno –
Edukacyjno – Wychowawczy w Nowielinie, Polskie Stowarzyszenie na Rzecz
Osób z Upośledzeniem Umysłowym - Koło w Pyrzycach i Stargardzie, a także dobrze
już znany wszystkim Specjalny Ośrodek Szkolno-Wychowawczy w Niemieńsku.
Panie
ze Stowarzyszenia „Klub Kiwanis Kobieta 2000”, czyli główne
organizatorki przeglądu od wielu już lat podkreślają, że to wydarzenie
ma być przede wszystkim miejscem, w którym osoby niepełnosprawne mogą
zaprezentować swoją artystyczną duszę. Zaznaczają również, że choć regulamin daje im dowolność w wyborze formy prezentacji, to jednak najczęściej
oglądaliśmy ich w miniaturach i przedstawieniach teatralnych, a także w
tańcu oraz piosence.
EWA JABŁOŃSKA, prezes Kobiety 2000, także i tym
razem mówiła o wielkich emocjach, które towarzyszą każdej edycji
przeglądu. – Dla mnie i moich koleżanek, to wydarzenie jest
zastrzykiem pozytywnych emocji, który daje siłę do działania przez
cały kolejny rok – mówiła w czwartek. Nie omieszkała też podkreślić, że
SBB nie osiągnęłaby „dorosłości”, gdyby nie determinacja i wielkie serca
jej współtowarzyszek oraz czuwających nad imprezą przyjaciół. –
Początki były bardzo trudne, głównie ze względu na brak funduszy. Jednak
z biegiem lat w naszym otoczeniu pojawiało się coraz więcej osób i
instytucji, które systematycznie nas wspierały. Ci przyjaciele, to
takie anioły dodające skrzydeł w chwilach, gdy nasze opadają –
podkreśliła pani Ewa.
O pozytywnych emocjach towarzyszących temu
festiwalowi mówią również

jego uczestnicy. Np. od wielu już lat
oklaskiwani tu są m.in.
PAWEŁ TUSZYŃSKI z Rębusza oraz choszcznianin
MARCIN JĘDRZEJCZYK. – Nie nagrody i pierwsze miejsca są najważniejsze,
lecz wspólna zabawa – powiedział nam ten drugi. Jednakże jurorzy musieli
wskazać tych, którzy zasłużyli na główne laury. – Choć poziom
prezentacji był zróżnicowany, to jednak w każdej z nich zauważyliśmy coś
wyjątkowego. Jedne wzruszyły nas grą aktorską, śpiewem i tańcem, inne
humorem, a były też takie, które zasługiwały na wyróżnienie za
scenografię – mówiła jedna z jurorek
EWA DATOŃ. Podkreśliła też rolę
instruktorów, którzy przez cały rok przygotowują podopiecznych do tej
chwili. Ostatecznie trzy główne nagrody, czyli laptopy trafiły do
reprezentantów ośrodków z Piasecznika, Stargardu i Niemieńska, a
wyróżnienia (sprzęt elektroniczny) do tych z Drawna i Nowielina.
Ukoronowaniem przeglądu był wokalny popis
WIKTORII PAŁASZ, która porwała
wszystkich do wspólnej zabawy.
Katarzyna Jezierska