W niedzielę (30 stycznia) o 9.00 piątą rundę otworzy mecz SAS – JW 4403. W pierwszym spotkaniu 3:2 wygrał SAS, ale „wojskowi” nie ukrywają, że marzą o rewanżu. Emocji w tym dniu nie zabraknie, bo kandydatowi na mistrza nie zamierzają też odpuszczać piłkarze Mieszka Krzęcin i Dynama Choszczno. Oprócz drużyny Krzęcina, teoretyczne szanse na końcowy sukces mają jeszcze ekipy: KS Gryf Objezierze i Bakers Choszczno. Skoro piszemy o szansach, to mają je jeszcze piłkarze Papas Oil Zamęcin. Już raz postarali się o sensację pokonując 3:2 Mieszko, to być może postarają się też o utrzymanie.

 

REFLEKS NOWAKA

W drugiej lidze niekwestionowanym liderem są Czapeczkowcy. – I tak już zostanie do końca – zapewnia ich kapitan MATEUSZ LEWADOWSKI. Ma powody do radości, bo dotychczas nie przegrali żadnego spotkania, a nad drugimi w tabeli Noblistami mają przewagi aż osiem punktów. W zgodnej opinii kibiców, niewątpliwym bohaterem Czapeczkowców jest ich bramkarz ADAM NOWAK. - Jest niesamowity, a wyjątkowego refleksu zazdroszczą mu wszyscy bramkarze – M. Lewandowski chwali kolegę z drużyny.

PIĘĆ SZANS

Oprócz wspomnianych już Noblistów, o drugie miejsce premiowane awansem do pierwszej ligi powalczą jeszcze: Havana, Gavia, Grom i Korona. Różnice punktowe pomiędzy tymi drużynami są bardzo małe i żadna z tych drużyn nie zamierza odpuszczać. Tymczasem zapraszamy na niedzielne mecze i do oglądania fotoreportażu z ostatniej rundy drugiej ligi . Wyniki znajdziecie na stronie www.ligowiec.net.

Łukasz Młynarczyk