WiększaMniejszyNormalny
AKTUALNOŚCI arrow Informacje ogólne arrow Umarł dwa razy
19.05.2024.
AKTUALNOŚCI
Gospodarka Odpadami
Galeria 2020
Galeria 2019
Galeria 2018
Galeria 2017
Galeria 2016
Galeria 2015
Galeria 2014
Galeria 2013
Galeria 2012
Galeria 2011
Galeria archiwum
"Biuletyn Choszczeński"
Organizacje pozarządowe
Z kart historii
Kluby sportowe
Kontakt
Powiadom nas
----------------------------------------
Turyści
----------------------------------------
Mieszkańcy
----------------------------------------
NIERUCHOMOŚCI - Inwestycje
Mapa strony
----------------------------------------
----------------------------------------
---------------------------------------
Ochotnicza Straż Pożarna
STUDIUM UWARUNKOWAŃ
SYSTEM INFORMACJI PRZESTRZENNEJ

System informacji przestrzennej Miasta i Gminy Choszczno
EDG
eod
bip
eod
lcc
rejestr
Umarł dwa razy Utwórz PDF Drukuj Poleć znajomemu
15.02.2011.
Ukrainka Ewa Mosijczuk Afanasjewna
 
CHOSZCZNO Ukrainka Ewa Mosijczuk Afanasjewna twierdzi, że śmierć swojego ojca opłakiwała dwa razy. – Na ten trzeci raz czekałam prawie 60 lat – ze łzami w oczach opowiadała nam o losach swojej rodziny, a dokładniej o historii poszukiwań ojca, którego po prawie 60 latach odnalazła na Cmentarzu Żołnierzy Armii Radzieckiej w Choszcznie.

Pochodząca z okolic Żytomierza Ukrainka nie kryła zdenerwowania, gdy stawiała pierwsze kroki na choszczeńskiej nekropolii. W podręcznej reklamówce niosła kwiaty, bochen chleba, świece i woreczek ziemi. – Żytomierskiej ziemi, tej do której tak bardzo chciał powrócić… – nie dokończyła. Rozsypywana przez nią ziemia szybko mieszała się z polską, a jej łzy niczym groch uderzały o duże liście bylin rosnących na kwaterze oznaczonej numerem 128. Chociaż wielkie wzruszenie nie pozwalało jej na wyartykułowanie choćby jednego słowa, to jednak po chwili zaczęła opowiadać o tym, jak z matką poszukiwały ojca. Uśmiechnęła się przez łzy wspominając, gdy po raz ostatni pogłaskał ją po głowie…


 

Umarł dwa razy

- Był wtedy w partyzantce. Wczesnym rankiem podszedł do mojego łóżeczka, coś szepnął, potem dotknął mojej głowy i skradając się, cichutko wyszedł. Niestety na zawsze – mówi ocierając łzy. – Oficjalnie powołano go do Armii Czerwonej 8 stycznia 1944 roku. Nigdy nie zapomnę strachu w oczach mojej mamy, która parę miesięcy później otrzymała wezwanie do komendy wojskowej w Jemilczyńsku. Drżałam w kącie korytarza patrząc ma płaczącą matkę, która trzymała w ręku stary, kieszonkowy zegarek i maleńką kartkę. Dopiero później dowiedziałam się, że było na niej napisane, że jej mąż „… - strzelec – czerwonoarmista Guńko A. P. urodzony i mieszkaniec wsi Gorbowo, powiat Jemiliczinsk został zabity 26 marca 1944 roku i pochowany w chutorze Starokoszarskije na Wołyniu.” – relacjonuje pani Ewa. Podkreśla, że propagandziści dodali w tym piśmie, że wspólnie z trzema kolegami przez dłuższy czas odpierał przeważające siły niemieckie. Nie miały pojęcia o tym, że to była jedna z wojennych pomyłek, a ich ojciec nadal maszerował na Berlin z Armią Czerwoną. Po zakończeniu wojny matka rozpoczęła poszukiwanie jego mogiły i tu rodzina przeżyła kolejny szok. Okazuje się, że w 1946 roku otrzymują oficjalną informację, że „…czerwonoarmista Guńko Afanasij Pietrowicz zmarł od ran 15 lutego 1945 roku i został pochowany w miejscowości Szternberg.”

 

Kilkudziesięcioletnie poszukiwania

- Chociaż wszechwiedzący towarzysze z KGB nie pozwalali nam na zbyt wiele, twierdząc, że „tam gdzie ojciec leży jest mu dobrze”, to jednak moja matka była bardzo konsekwentna, a raczej uparta. Umierając w 1984 roku zobowiązała mnie i moich czterech braci do dalszego poszukiwania – kontynuuje E. Mosijczuk. - W latach osiemdziesiątych mój najmłodszy syn Dymitr służył w wojsku na terenie byłej NRD i jego przełożony Kuzniecow O.B. pomógł stwierdzić, iż w Szternbergu nie ma cmentarzy wojskowych, natomiast w pobliskich Szwerin i Gistrow nie widnieje nazwisko Guńko. Wskazał też na fakt, że Armia Radziecka zaczęła forsować Odrę w kwietniu 1945 roku, więc mogiły ojca należałoby poszukiwać na terenie obecnej Polski. Przychodziły kolejne, negatywne odpowiedzi z Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca, komend, sztabów, archiwów, muzeów, zmarli moi bracia, ale ja byłam nadal uparta, aż w końcu dopięłam swego – pokazuje nam najważniejszy dokument.
 

 

Słutowo kiedyś Steinberg

W 2000 roku z kijowskiego Czerwonego Krzyża przyszło powiadomienie, że Guńko A. P. zmarł 15 lutego 1945 roku i został pochowany w Słutowie (obecnie gmina Recz, kiedyś Steinberg a nie jak sugerowano Szternberg), a później przeniesiony do zbiorowej mogiły numer 128 na Cmentarzu Żołnierzy Armii Radzieckiej w Choszcznie. Podkreśla, że nie stać jej było na przyjazd do Choszczna i trafiła tu głównie dzięki ukraińskiej telewizji Inter, która postanowiła nakręcić reportaż z tego wydarzenia. - Maładiec Ewa, tak pewnie tata by powiedział – podsumowała kładąc na mogile chleb i częstując wszystkich kieliszkiem ukraińskiej wódki. Odjeżdżając z Choszczna zdradziła nam, że marzy o tym, by jeszcze raz tu wrócić, ale ze swoimi synami, czyli wnukami Guńko A. P.
TADEUSZ KRAWIEC

 

PS. Wówczas wielkiej radości pani Ewy Mosijczuk nie przyćmił nawet fakt, że w kilka godzin po jej pierwszej wizycie na cmentarzu z mogiły ojca zniknęły kwiaty, świece i chleb, który przywiozła z Ukrainy. Dziś pani Ewa tego nie wie, ale co roku, w ukraińskie święto zmarłych (tydzień po naszej Wielkanocy), a także 15 lutego, na kwaterze w której spoczywa jej ojciec, ktoś kładzie kwiaty i zapala znicz. Jutro też zapłonie…
 
 Guńko Afanasij Pietrowicz
 
Niedawno Rosjanie odkryli wojenne archiwa. Dzisiaj każdy i to dosłownie w kilka minut może odnaleźć poszukiwaną osobę. Pani Ewa, jej matka i bracia potrzebowali na to ponad 60 lat. Poniżej prezentujemy zdjęcie z księgi medycznej wojskowego szpitala w którym zmarł Guńko Afanasij Pietrowicz. Zwróćmy uwagę na fakt, że na tej stronie widnieje jeszcze sześć innych nazwisk żołnierzy, którzy zostali pochowani w opisywanym Słutowie…
Tadeusz Krawiec

 
 
 
« poprzedni artykuł   następny artykuł »

Rewitalizacja w Gminie Choszczno

  

SYSTEM POWIADAMIANIA MIESZKAŃCÓW

TERMO

CHOSZCZNO

ZAKŁAD AKTYWNOŚCI ZAWODOWEJ

"SZANSA"

serdecznie zapraszamy

na naszą stronę na

facebook-u

PROJEKT EUROINNOWACJE
Gospodarka Odpadami
Kalendarz imprez 2012
Choszczno
Fundusze, Projekty, Dofinansowania, Pomoc Finansowa
Rejestr zbiorów danych osobowych Choszczno
Organizacje pozarządowe - kliknij

Przygarnij mnie...

   ...JESTEŚMY RÓWNIEŻ NA FACEBOOKU

Index firm - Gmina Choszczno

Samorządowy Informator SMS Gminy Choszczno
lcc

Turystyczno – rekreacyjne zagospodarowanie terenów wokół jeziora Klukom oraz na Miejskiej Górze

Lokalna Grupa Rybacka

Północna Izba Gospodarcza - Oddział w Choszcznie

Zadania Inwestycyjne
 
Polska Telewizja Internetowa
Lider Pojezierza
LP
Copyright © 2024 www.choszczno.pl.