28.02.2012. |
CHOSZCZNO Dwa tygodnie temu musieli uznać wyższość Korony Raduń, a w miniony weekend wygrali turniej halowy w niemieckim Warsow. W obu przypadkach na topie byli bracia LEWANDOWSCY.
Dwa tygodnie temu niemieccy piłkarze z SC Warsow uczestniczyli w
choszczeńskim  turnieju halowej piłki nożnej (szczegóły opisujemy w
artykule „Zagrali dla Gabrysi” – red.). – Nasz klub utrzymuje z nimi
kontakty już od kilku lat, ale na ten turniej zostaliśmy zaproszeni
jakby w rewanżu za ten charytatywny – tłumaczy BOGUSŁAW SZYMAŃSKI,
prezes Sławy Sławęcin. To od niego usłyszeliśmy, że w ubiegły weekend
występując pod szyldem Sława – Grunwald Sławęcin nie dali szans
niemieckim drużynom. – Jeden mecz zremisowaliśmy, pozostałe wygraliśmy,
a na dodatek nasz zawodnik został królem strzelców – cieszy się prezes.
Sukces ten wywalczyli: KRZYSZTOF WRÓBLEWSKI, MATEUSZ MŁYNARCZYK, MARCIN
ĆWIEK, TOMASZ SOMPOLIŃSKI, MARCIN LIPSKI, B. Szymański, bracia MATEUSZ
i PAWEŁ LEWANDOWSCY i trener ANDRZEJ FIK. My dodajmy, że w poprzednim
turnieju królem strzelców był P. Lewandowski, a tym razem to trofeum
trafiło w ręce jego brata Mateusza.
(tk)
|