CHOSZCZNO Po fotoreportażu zamieszczonym na naszej stronie możemy się domyślić, że niewątpliwym wydarzeniem minionego weekendu były otwarte mistrzostwa Choszczna w tenisie stołowym, a konkretnym bohaterem choszcznianin ROBERT WYSZYŃSKI, który obronił tytuł mistrza w najbardziej prestiżowej kategorii „senior do 45 lat”. Po raz kolejny zawody zgromadziły rekordową liczbę zawodników. – To dowód na to, że w tym regionie ta dyscyplina sportu ma się coraz lepiej – skomentował ten fakt MAREK KIBAŁA, prezes Zachodniopomorskiego Związku Tenisa Stołowego.
 

 

Regulamin otwartych mistrzostw Choszczna w tenisie stołowym pozwala na udział w imprezie zawodnikom z całego regionu. Tym razem rekord frekwencji padł już po rozegraniu kategorii młodzieżowych, bo wystartowało w nich prawie 140 młodych pingpongistów z Jesionowa, Przelewic, Drawna, Smolenia, Nadarzyna, Sławęcina, Stradzewa, Pławna, Barlinka, Bierzwnika, Zieleniewa, Brenia, Smolnicy, Stargardu Szczecińskiego, Suliszewa, Korytowa, Pełczyc, Łaska, Zygląga, Kaszewa, Dolic, Radunia, Gryfina i Recza. Gdy dodamy do tego kilkudziesięciu seniorów, to okazało się,  że sobotnie mistrzostwa były sportowym wydarzeniem południowej części naszego województwa.

 

 

– To dowód na to, że w tym regionie ta dyscyplina sportu ma się coraz lepiej – komentuje MAREK KIBAŁA, prezes Zachodniopomorskiego Związku Tenisa Stołowego, który w Choszcznie także walczył w kategorii powyżej 45 lat, a nawet stanąl na trzecim stopniu podium. - Tylu tenisowych stołów zgromadzonych w jednym miejscu to miasto chyba jeszcze nie wiedziało – stwierdza WŁODZIMIERZ WAJDA, sędzia główny zawodów. Przypomina, że w ubiegłym roku w otwartych mistrzostwach Choszczna walczyło  nieco ponad 100 zawodników, a tym razem tylko a kategoriach młodzieżowych wystartowało 136 pingpongistów. Zgodnie z oczekiwaniami mniej liczne były kategorie seniorów, ale w sumie padł rekord frekwencji. Oprócz R. Wyszyńskiego niewątpliwym bohaterem sobotniej imprezy był duet WOJCIECH KIEŁBASA z Pełczyc - MIRELLA FISZER z Przelewic.