CHOSZCZNO Po raz kolejny choszczeńscy zawodnicy kajak polo udowodnili, że szybkimi krokami zbliżają się do światowej i europejskiej czołówki. W ubiegły weekend w klubowym Pucharze Europy żeńska i męska drużyna MOSW zajęły siódme miejsca. – Mistrzostwa świata były udane, ale wynik z Duisburga przy nich bladnie – trener NORBERT WATKOWSKI uważa, że to jeden z największych sukcesów w historii choszczeńskiego klubu. Cieszy się, bo w pokonanym polu pozostawili szereg drużyn, szczególnie tych z Niemiec i Holandii, z którymi dotychczas regularnie przegrywali.

 

W niemieckim Duisburgu do rywalizacji stanęły 24 ekipy męskie i 14 żeńskich z całej Europy. Jak powiedział nam NORBERT WATKOWSKI, by tam wystartować trzeba było być co najmniej klubowym wicemistrzem kraju. Przy tej okazji przypomnijmy, że tuż przed opisywanymi na naszej stronie mistrzostwami świata, w Kaniowie odbyły się mistrzostwa Polski, w których seniorzy MOSW Choszczno zdobyli tytuł mistrza, a panie stanęły na drugim stopniu podium. To właśnie te medale dały im prawo reprezentowania naszego kraju w europejskiej rywalizacji klubowej. W kobiecym składzie wystąpiły: PAULINA KWIATKOWSKA, MARTA BOKUN, KATARZYNA JARMARKIEWICZ, MARTA CZEKAN i KATARZYNA STANKIEWICZ, natomiast w drużynie męskiej zagrali: JAKUB MAŚLAK, GRZEGORZ TURALSKI, DANIEL JARMARKIEWICZ, HUBERT MIGDALSKI, MATEUSZ IWANOWSKI, PIOTR KOWALSKI, KACPER KOWALSKI i  PAWEŁ KALINOWSKI.