Zostaną ratownikami |
03.11.2014. | |
CHOSZCZNO. Jak zareagować, kiedy jesteśmy świadkiem wypadku? Jak udzielić pierwszej przedmedycznej pomocy? Ile wdechów i uciśnięć? Jak ułożyć ciało poszkodowanego? Co drugi dorosły, nie ma o tym zielonego pojęcia, a sześciolatki z Przedszkola nr 1 już wiedzą. Wiedzą, bo biorą udział w projekcie „Zostań ratownikiem”, który od września prowadzą z nimi ratownicy medyczni JACEK MAJEWSKI i RADOSŁAW ROŻEK. Na wiosnę do zajęć z dziećmi dołączą też rodzice.
- Ten projekt wymyśliłam już dawno, ale ostatnio miałam młodsze dzieci i
raczej trudno byłoby go z nimi zrealizować. Teraz mam sześciolatki i już
wiem, że to najlepszy moment na to, żeby uczyć ich udzielania pierwszej
pomocy - mówi nauczycielka MAŁGORZATA MAJEWSKA. Podkreśla, że
koncepcję programu ułożyła wspólnie z mężem JACKIEM, który jest
ratownikiem medycznym. – Myślę, że nikogo nie trzeba przekonywać do
celowości tego pomysłu. Sami wielokrotnie braliśmy udział w różnych
szkoleniach i wydaje się nam, że potrafimy to robić, jednak gdy dojdzie
do sytuacji, że musimy komuś udzielić pomocy, wtedy zazwyczaj zaczynają
się problemy. Dzieci od najmłodszych lat muszą mieć świadomość, że
szybka i prawidłowa reakcja może pomóc w uratowaniu życia i zdrowia
drugiego człowieka – jest przekonana, że tylko długotrwałe uczenie i
systematyczne doskonalenie umiejętności, przyniesie wymierne efekty. – I
właśnie dlatego zdecydowaliśmy, że realizować go będziemy przez cały
rok szkolny – przytakuje jej J. Majewski. Jakby na potwierdzenie tych
słów, po kolei: MATEUSZ STARZYŃSKI, OLIWIA SADOWSKA, ADAM CZARNECKI i GABRYSIA BARTCZAK pokazują, czego już się nauczyli. Chwilę później, już w pogotowiu, pierwszy egzamin przed ratownikiem RADOSŁAWEM ROŻKIEM, zalicza KAROL LEWIKOWSKI.
W nagrodę ratownicy wyprowadzili karetkę i zaprezentowali jej
wyposażenie. Tu młodzi ratownicy mogli dotknąć dosłownie wszystkiego, a
MARTYNA BIAŁKOWSKA czuła się jak na tronie, gdy J. Majewski i R. Rożek
nieśli ją przed kolegami na specjalnych noszach.
M. Majewska i
współpracująca z nią nauczycielka BEATA ANGERMAN zdradzają, że na
kolejnych zajęciach, dzieci będą się uczyły zasad udzielania pierwszej
pomocy m.in. przy skręceniach, złamaniach, zwichnięciach, także
zaopatrywania ran i krwotoków, a nawet zachowania się podczas ataku
padaczki. – W kwietniu przyszłego roku dołączą do nas rodzice, a w maju
wręczymy wszystkim dyplomy „Małego Ratownika” – podsumowują
nauczycielki. Obydwie panie dziękują rodzicom za to, że kupiły dzieciom
specjalne koszulki, a także ratownikom, którzy zajęcia prowadzą
charytatywnie.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|