ZWIERZYN. Chociaż Świetlica Środowiskowa w Zwierzyniu działa już od miesiąca, to jednak oficjalnie otwarto ją dopiero 15 października. Niewątpliwie w historię tej wsi wpisała się MICHALINA GWOŹDZIK, która jako pierwsza zaprezentowała się na środowiskowej scenie, a w kronikach pozostanie też wiersz zatytułowany „Świetlica Środowiskowa w Zwierzyniu”, którego autorką jest JUSTYNA GWOŹDZIK. O swoim spełnionym śnie mówiła również sołtys MAŁGORZATA RATAJ.

Na czwartkowe otwarcie Świetlicy Środowiskowej w Zwierzyniu przyszło tyle samo dorosłych co dzieci i młodzieży. Pojawiły się również opiekunki ze świetlic w Kołkach, Starym Klukomiu, Stradzewie i Choszcznie, czyli z miejscowości gdzie takowe instytucje działają już od dawna. ANETA HŁADONIUK, opiekunka świetlicy w Zwierzyniu do oficjalnego odsłonięcia tablicy zaprosiła kierownik Miejsko-Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej DANIELĄ LEWANDOWSKĄ i burmistrza ROBERTA ADAMCZYKA. Chwilę później, już ze sceny, włodarz miasta wspólnie z panią sołtys komentowali to wydarzenie. Burmistrz życzył mieszkańcom, by jak najczęściej korzystali z tej instytucji, natomiast M. Rataj przyznała się do tego, że o tej świetlicy śniła od dnia, kiedy została wybrana na sołtysa. A. Hładoniuk zaprosiła wszystkich do obejrzenia montażu poetycko-wokalnego, który przygotowała z dziećmi specjalnie na tę okazję. Co ciekawe, przez scenę przewinęło się ponad 20 wykonawców i każdy z nich otrzymywał burzę braw. Jednakże wyjątkowo ciepło przyjęto wokalny występ tej pierwszej, czyli MICHALINY GWOŹDZIK. Jeszcze większe owacje otrzymała gimnazjalistka JUSTYNA GWOŹDZIK, która przedstawiła napisany przez siebie wiersz  „Świetlica Środowiskowa w Zwierzyniu”. Poniżej przedstawiamy jej dzieło w całości i nie trudno zauważyć, że jest w nim przynajmniej kilkanaście stwierdzeń  podkreślających, jak duże znaczenie dla dzieci i młodzieży ma ta placówka. Już po występie dowiedzieliśmy się od Justyny, że pisanie wierszy jest jej pasją. W swoim dorobku ma ich już ponad 60. i marzy o tym, by wydać własny tomik. Pochwaliła się też, że już dwukrotnie zdobywała nagrody na ogólnopolskim konkursie literackim zatytułowanym „Najwyższe wartości”.

A. Hładoniuk, która do niedawna funkcję opiekuna pełniła w Świetlicy Środowiskowej w Starym Klukomiu stwierdza, że takich talentów, jak Justyna jest więcej. – Już dzisiaj w mojej grupie jest zapisanych 26 osób. Bawimy się, odrabiamy lekcje, mamy zajęcia plastyczne, przygotowujemy kolejne spektakle, a ostatnio byliśmy na wykopkach u pana BOGDANA WORACHA. Na zakończenie zrobiliśmy sobie ognisko, ale najważniejsze w tym wszystkim jest to, że zapracowaliśmy sobie na ziemniaki, z których będziemy robić frytki – wylicza zajęcia, które prowadzi z dziećmi. Dodała też, że w Starym Klukomiu na stanowisku opiekunki zastąpiła ją SYLWIA CHAJ, która do tej pory często społecznie pomagała w organizowaniu zajęć dla dzieci. Jest przekonana, że obydwie świetlice w przyszłości stworzą wiele wspólnych przedsięwzięć i już dzisiaj wszystkich zaprasza na bożonarodzeniowe jasełka.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Tadeusz Krawiec