Choszczno - Niezły weekend |
09.11.2015. | |
CHOSZCZNO. W klasie okręgowej Gavia Choszczno wygrała 3:0 z Błękitem Pniewo. W lidze o szczebel niższej Korona Raduń pokonała 5:3 Błękitnych Sarnik, natomiast piłkarze Pomorzanina Zamęcin wysoko, bo aż 4:0 (2:0) ograli ekipę Sokoła Granowo.
Od dwóch kolejek drużynę Gavii Choszczno prowadzi ANDRZEJ FIK.
Trzeba przyznać, że robi to z wielką pompą, bo jego podopieczni obydwa
mecze wygrali, aplikując drużynom z czołówki tabeli aż cztery gole.
Nieźle spisują się również nasze drużyny grające w klasie A. Korona Raduń wygrała u siebie 5:3 (2:2) z Błękitnymi Sarnik. Gospodarze przegrywali już 0:2, ale do przerwy wyrównali, a zwycięskie trzy gole strzelili w ostatnich dziesięciu minutach meczu. Łupem bramkowym podzielili się: DANIEL ZBYSZEWSKI (3) i SYLWESTER CIBOROWSKI (2). Dość zaskakująco zaczął się mecz w Zamęcinie, gdzie PAWEŁ PRZYBOREK prowadzenie dla gospodarzy zdobył już w 30 sekundzie meczu. 15 minut później na 2:0 podwyższył DAMIAN OCHMAŃSKI, ale tu wypada podkreślić, że gospodarze mogli zrobić to wcześniej, jednak zmarnowali dwie tzw. „setki”. Duże brawa należą się bramkarzowi Pomorzanina PATRYKOWI ŻURAŃSKIEMU, który w 36 minucie wybił piłkę zmierzającą tuż pod poprzeczkę. Zaraz po wznowieniu drugiej połowy goście zmarnowali dwie sytuacje sam na sam i to się zemściło, bo w 62 minucie RADOSŁAW SZOPIŃSKI podwyższył na 3:0. Chwilę później P. Przyborek mógł zdobyć gola swojego życia. Potężnie uderzył z ponad 30 metrów, ale piłka trafiła w poprzeczkę. 10 minut później wynik meczu ustalił PIOTR JEKIEŁEK. Po tym zwycięstwie Pomorzanin zajmuje drugie miejsce, ale zapewne tej pozycji nie utrzyma, ponieważ ma rozegrany jeden mecz więcej od wszystkich rywali.
Tadeusz Krawiec
|
« poprzedni artykuł | następny artykuł » |
---|