CHOSZCZNO. W prawie 70-letniej historii choszczeńskiego koła wędkarskiego nie zdarzyło się, aby spławikowe zawody wędkarskie rozegrano na tydzień przed Świętami Bożego Narodzenia. Te pierwsze zatytułowane „Choinka 2017”, przeprowadzone w niedzielę na jeziorze Klukom, wygrał CZESŁAW POKORA (na zdjęciu).

      - To nieco jesienna aura skłoniła nas do tego, aby nieco przedłużyć tegoroczny sezon wędkarski – JERZY PILARSKI tłumaczy co sprawiło, że zdecydowali się na zorganizowanie jeszcze jednych, klasycznych spławikowych zawodów gruntowych. Ciekawostką jest też to, że po raz pierwszy w tym roku na miejsce rywalizacji wybrali jezioro Klukom. – Niestety, to bardzo trudny okres do wędkowania i nawet najlepsi bardzo często schodzą z łowiska o przysłowiowym kiju – dodaje Pilarski.
       W tych trudnych warunkach najlepiej poradził sobie CZESŁAW POKORA, który wygrał z wynikiem 4235. On rowież złowił największą rybę, płotkę o wadze 475 gram. Kolejne miejsca zajęli: 2. JAN SZMIDT (4195), 3. J. Pilarski (3710), 4. RYSZARD ŁYDKA (3300), 5. GRACJAN ŁOPACZYK (2485), 6. MAREK PĘCHERZEWSKI (1880). Tegoroczny sezon już oficjalnie został zakończony, a na kolejną rywalizację poczekamy aż do chwili, kiedy jeziora zostaną skute lodem. Wówczas rozegrana zostanie kolejna edycja Pucharu Czterech Jezior (Witoszyn, Klukom, Żeńsko i Raduń). W naszym fotoreportażu zobaczymy też uśmiechniętą ALINĘ POKORĘ, która śmieje się, mimo tego, że nie złowiła ani jednej ryby…