CHOSZCZNO. W sołeckich zawodach wędkarskich, które w sobotę rozegrano na łowisku specjalnym „Dolina Iny”, bezkonkurencyjną okazała się ekipa ze Sławęcina. W jej składzie łowił też indywidualny zwycięzca SEWERYN SZYMAŃSKI. Największą rybę – karpia o wadze 2,8 kg, złowił KRZYSZTOF SKUBIAK (na zdjęciu).
    

     W integracyjnych, sołeckich zawodach wędkarskich, które w sobotę na łowisku specjalnym „Dolina Iny”, dla reprezentacji Stradzewa, Sławęcina, Radaczewa i Smolenia zorganizowali BOGUSŁAW SZYMAŃSKI i ZBIGNIEW STRÓŻYŃSKI, wzięło udział ponad 30 zawodników. Każdy z nich walczył o trofea indywidualne, a wyniki pięciu najlepszych liczyły się do klasyfikacji drużynowej. W łowisku, w którym dominują karpie, jako pierwszy zaczął łowić KRZYSZTOF SKUBIAK ze Sławęcina. W chwilę po zważeniu okazało się, że jego pełnołuski sazan ważył dokładnie 2,76 kg. Choć w opisywanym akwenie nie brakuje sztuk ważących powyżej 10 kilogramów, to jednak w tym dniu, nikt większego okazu już nie złowił.

     Wszystkie ryby natychmiast wracały do wody, a po trzech godzinach sędziowie podliczyli, że indywidualnie najlepszy wynik - dokładnie 7,59 kg - osiągnął SEWERYN SZYMAŃSKI. Drugie miejsce zajął ROBERT OWCZAREK (6,1 kg, obydwaj ze Sławęcina), a trzecie PAWEŁ WIŚNIEWSKI (5,8 kg z Radaczewa). W klasyfikacji drużynowej bezkonkurencyjne okazało się sołectwo Sławęcin (42,1 kg), a podium uzupełniły ekipy z Radaczewa (18,35 kg) i Smolenia (8,19 kg). O tym, że w wędkarstwie potrzebny jest łut szczęścia najdobitniej mówi wynik reprezentacji Stradzewa, która na tak rybnym łowisku, nie złapała ani jednej sztuki.