RADACZEWO. Ponad 170 tys. zł kosztował remont i adaptacja pomieszczeń świetlicy w Radaczewie. Na ich bazie utworzona została świetlica środowiskowa, którą w sobotę oficjalnie otworzyli m.in. widoczni na zdjęciu JAN SOBCZAK i MARYSIA SZYSZ.

 

 

      - Trzeba przyznać, że budynek, w którym znajduje się radaczewska świetlica, przez wiele lat, był może nie do końca zapomnianym, ale systematycznie pomijanym w inwestycyjnym budżecie naszej gminy. Przede wszystkim dlatego, że to duży obiekt i potrzeba by było ogromnych pieniędzy na całkowitą odnowę, a po remoncie niekoniecznie byłby w pełni wykorzystany – tłumaczył burmistrz ROBERT ADAMCZYK. Podkreślił też, że to dopiero społeczna aktywność, a dokładniej starania sołtysa ANDRZEJA SZYSZA oraz wspierających go mieszkańców wsi sprawiły, że zdecydowano się na zaadoptowanie kilku pomieszczeń, w których mogłaby powstać świetlica środowiskowa.

      Konkretnie za kwotę ponad 170 tys. zł wyremontowano trzy pomieszczenia, w których dziś znajduje się kuchnia, sala komputerowa i podręczny magazyn. W całości zamontowano też ogrzewanie podłogowe.
       Świetlica Środowiskowa w Radaczewie, podobnie jak jej poprzedniczki ze Zwierzyna, Starego Klukomia, Stradzewa, Wardynia i Kołek podlegają pod Miejsko-Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Choszcznie. – Zatrudniliśmy opiekunkę, która przez cztery godziny dziennie prowadzić będzie zajęcia z dziećmi, ale ważne jest też to, że finansujemy im codzienne dożywianie – powiedziała nam MAGDALENA POŁOMSKA-GROMADZKA, zastępca kierownika MGOPS w Choszcznie. Podkreśliła, że wspomniany posiłek, to nic innego, jak kanapki, które dzieci przygotowują pod nadzorem opiekuna, a w tym przypadku opiekunki GABRIELI GMEREK-BINIEK.

        – Tak naprawdę, to do Radaczewa przeprowadziłam się dopiero dwa lata temu, ale doskonale znam tutejsze klimaty, bo często spędzałam tu wakacje – pani Gabriela zdradziła, że codziennie przychodzi tu nawet po 15 i więcej osób. Dodajmy, że nowa opiekunka z zawodu jest nauczycielem i doradcą metodycznym, a jej pasją jest amatorski teatr dziecięcy. Zainteresowania G. Gmerek-Biniek od dawna znał sołtys A. Szysz, który już nie raz głośno mówił o tym, że marzy mu się taki teatr właśnie w Radaczewie. W sobotę mieszkańcy wsi wsparli opiekunkę i sołtysa w przygotowaniu pikniku. Był grill, słodki poczęstunek, gry, zabawy, a także mecz piłkarski, w którym sędziował niezawodny ANTONI PIETROŁAJ. Było też uroczyste przecięcie symbolicznej wstęgi. Tu w roli głównej wystąpili JAN SOBCZAK i MARYSIA SZYSZ, wspomniana już wyżej M. Połomska-Gromadzka i wiceburmistrz ŁUKASZ MŁYNARCZYK.