CHOSZCZNO. Prawie 250 osób wzięło udział we wczorajszym Choszczeńskim Dniu bez Samochodu. Tym razem nie jechaliśmy ścieżkami rowerowymi lecz głównymi ulicami miasta, a finał tego happeningu odbył się na plaży miejskiej. Tu czekały kiełbaski z grilla, losowanie upominków oraz znakowanie rowerów.

          Słoneczna pogoda sprawiła, że zorganizowany po raz ósmy, Choszczeński Dzień bez Samochodu, przyciągnął rekordową liczbę amatorów rowerowych wycieczek. - W tym roku, po raz pierwszy zrezygnowaliśmy z jazdy promenadą wokół jeziora Klukom, na rzecz głównych ulic miasta, a to dlatego, aby być bardziej widocznym. Dwa tygodnie temu, już oficjalnie przekazaliśmy teren pod budowę ścieżki rowerowej z Pełczyc do Choszczna, która wkomponowana będzie w tzw. Szlak Pojezierzy Zachodnich, prowadzący od granicy z Niemcami, przez Choszczno, aż do Białego Boru – mówił wiceburmistrz ŁUKASZ MŁYNARCZYK, który również przejechał tę trasę na rowerze. Pełczycko-choszczeńska inwestycja ma kosztować prawie 6,3 mln złotych i w większości sfinansowana zostanie z budżetu Województwa Zachodniopomorskiego. – W naszym przypadku, prawie cały odcinek ścieżki przebiegał będzie po nasypie nieczynnej już linii kolejowej. Oprócz tego, że położone zostaną dwie warstwy asfaltu o szerokości 2,5 metra, to również rozebrane zostaną pozostałości po starym torowisku. W zależności od potrzeb, powstaną też wykopy, nasypy i zjazdy. Przebudowane i oczyszczone zostaną również istniejące już przepusty – tłumaczył wiceburmistrz.

      Tradycyjnie już kolumnę, która wystartowała spod fontanny i dalej pojechała ulicami: Wolności, Bohaterów Warszawy, Wolności, Piastowską, Władysława Jagiełły, Wolności i Bolesława Chrobrego, aż do Promenady prowadzili, ubezpieczali i zamykali cykliści z Klubu Turystyki Rowerowej Voyager oraz policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Choszcznie. Oni mieli również pełne ręce roboty przy znakowaniu rowerów.

     Dziękujemy też naszym sponsorom, dzięki którym mogliśmy wylosować prawie 200 upominków. Poniżej zamieszczamy pełną listę wspierajacych, ale największe brawa należą się członkom Voyagera, policjantom, pracownikom Centrum Rekreacyjno-Sportowego w Choszcznie, a także JULCE KRASZEWSKIEJ z Młodzieżowej Rady Miasta.